sobota, 3 czerwca 2017

"Cukiernia pod Amorem" Małgorzata Gutowska-Adamczyk

Pierwszy tom zaczyna się od czasów współczesnych, gdy wnuczka właścicielki cukierni "Pod Amorem" trafia na rodzinną tajemnicę i próbuje ją rozwikłać. Jest zaginiony rodowy pierścień, tajemnicze wykopalisko na rynku w Gutowie, przepowiednia sprzed wieków. W kolejnych rozdziałach cofamy się w czasie i przeżywamy z bohaterami ich troski, miłości, wybory, nadzieje, marzenia, społeczne nakazy.

Każdy tom z serii "Cukiernia pod Amorem" urzeka swoją niebalnalną historią oraz losami bohaterów. Powieść skonstruowana jest w taki sposób, że trudno było mi się od niej oderwać. Nic nie jest mdłe, ani nużące lecz porywające i wciągające czytelnika. Czytając towarzyszymy bohaterom w ich często niełatwych wyborach, oraz w ich życiu określonym przez "kajdany" społeczne.
Oczywiście w książce jest mój ulubiony styl pisania, czyli historia toczy się dwutorowo. Czasem w powieściach zdaża się, że bohaterowie teraźniejsi są płascy, nijacy, ujęci raczej jako przerywnik pomiędzy jednym powrotem do przeszłości a drugim. Tutaj tego nie ma. Postacie są wyraźnie zarysowane, ciekawe, mające swoje problemy oraz tajemnice.
Bohaterzy z przeszłości są intrygujący, pobudzający naszą wyobraźnię, dający nam prawdziwą ucztę jeśli chodzi o podróżowanie w czasie za pomocą czytania. Historia rodu sięgająca hen w przeszłość nie pozostawia czytelnika znudzonego, a wręcz przeciwnie.
Przejrzyste drzewo genealogiczne rozrysowane od 1384 aż do 1972 roku daje nam rozeznanie kto jest kim w tej powieści i kto się skąd i od kogo wywodzi.
W powieść zręcznie wpleciona jest historia Polski. Nie każdy czytelnik lubi książki historyczne, ani wątków historycznych przemyconych pomiędzy rozdziały, jednak tutaj jest to zrobione w tak ciekawy sposób, że całość pochłania nas bez reszty i zadowoli nawet największego malkontenta czytelniczego.
To książka, do której chętnie się wraca.

"Cukiernia pod Amorem" Małgorzata Gutowska-Adamczyk
Wydawnictwo Nasza Księgarnia, 2010

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz